Autorka: J. T. Geissinger
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data premiery: 14.07.2021r.
Joellen Bixby to trzydziestosześcioletnia kobieta, która ma ogromnie niskie poczucie wartości. Wychowana w rodzinie, w której wszyscy mieli nieskazitelną i nienaganną urodę oprócz niej samej. Najbliżsi nie akceptowali jej odmienności i miłości do jedzenia, czego skutkiem jest zła samoocena Joellen. Na domiar złego kobieta uważa, że żaden facet nigdy na nią nie spojrzy oprócz jej ukochanego kota. Od dziesięciu lat jest szaleńczo zakochana w swoim szefie Michaelu Maddoxie, który według niej kompletnie nie zwraca na nią uwagi aż do momentu....
Cameron McGregor to niezwykle pewny siebie dwudziestodziewięcioletni playboy i kapitan szkockiej drużyny rugby. Pewnego dnia wprowadza się do mieszkania na przeciwko Joellen i poznaje ją w dość irytującej dla niej sytacji. Jednak pomimo potężnego ego wywiera na kobiecie ogromne wrażenie. Gdy w końcu Joellen wtajemnicza Camerona w historię nieodwzajemnionej miłości, mężczyzna postanawia jej pomóc. Od tej chwili każdy dzień jest przyjemnie zaskakujący dla kobiety. Jednak czy jest również pozytywnie odbierany przez Camerona?
Czy Michael Maddox odwzajemni uczucie swojej podwładnej? Jak rozwinie się znajomość między Joellen, a Cameronem? Czy kobieta odkryje w sobie piękno, które kryje się za brakiem akceptacji?
Przed Wami kolejna część serii Slow Burn, ale odrazu poinformuję, że nie jest to kontynuacja. To całkiem nowa historia, która nie tylko rozgrzewa nas do czerwoności, ale również przy której można się nieźle ubawić. Autorka ma niesamowite poczucie humoru, ogromne ilości zabawnych kontrargumentów, ciętego języka bohaterów rozbawiły mnie do łez. Jeśli chodzi o bohaterów to Joellen była bardzo interesującą osobą. Mimo irytujących wątków, w których nie docierało do niej, że jest naprawdę piękną i cudowną kobietą to cieszył mnie jej temperament i to jak swobodnie zachowuje się przy Cameronie. Natomiast Cameron rozwalił mnie na łopatki. Jego pewność siebie i urok osobisty można było wyczuć w każdej rozmowie z bohaterką, co bardzo przyciągało uwagę. Zwrot "dziołcha" do Joellen był naprawdę przezabawny :) Natomiast poza komicznymi dialogami dowiadujemy się również co kryje się za tym śmiałym i przebojowym kamuflażem u mężczyzny. A co z gorącymi zbliżeniami? Oj tu muszę Wam powiedzieć, że autorka mnie nie zawiodła. Po raz kolejny można doświadczyć niezwykłych emocji oraz namiętnych i zmysłowych scen :) Podsumowując jest to świetna historia, którą się bardzo lekko czytało i muszę natychmiast sięgnąć po trzecią część! A Wam polecam koniecznie przeczytać tą serię :)
Mój ulubiony cytat:
" Kiedy jego język zaczyna powoli penetrować moje usta, pociągam za te cudowne pukle, zapominając, że nie powinno mi się to podobać.
Przyciskam się do niego. Rozpływając się i mięknąc, oddycham głęboko przez nos, gdy pocałunek się pogłębia i zaczyna palić. To nie był żart, kiedy powiedziałam, że on ma doświadczenie. Wie dokładnie, co robić, jak sprawić, że moja krew zaczyna wrzeć, serce łomotać w piersi, a wszystkie te pornograficzne obrazy jego nagiego ciała, rozłożonego jak najlepszy prezent gwiazdkowy, jaki kiedykolwiek dostałam, pulsują w mojej głowie niczym neon.
Twardnieją mi sutki. Między nogami czuję nowy ciężar, ale to nie on, to ja, spragniona i obolała. Każde pociągnięcie jego warg wysyła falę gorąca do tego miejsca w moim ciele, którego staję się nieznośnie świadoma, bo zaczyna wydawać z siebie nieme zawodzenia. "
Komentarze
Prześlij komentarz