Autorka: Lena M. Bielska
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data premiery: 07.04.2021r.
Zoja Letowa to młoda i niewinna dziewczyna, która jest córką szefa Moskiewskiej Braci w Rosji. Jedynym jej marzeniem jest wyjście za mąż za mężczyznę, który pochodzi z innego kraju i wyrwie ją z tej przeklętej Rosji. Pewnego dnia nadarza się okazja i ojciec dziewczyny aranżuje małżeństwo z jednym z braci dona nowojorskiej mafii. Uszczęśliwiona rosjanka czeka z niecierpliwością aż pozna swojego przyszłego męża i ucieknie poza granice znienawidzonej ojczyzny. Uważa, że dzięki temu będzie bezpieczna i przeszłość nigdy do niej nie wróci, ponieważ rodzina Bellomo słynie z dobrego traktowania kobiet. Gdy poznaje nowojorczyka jest wniebowzięta jego opiekuńczością i niesamowitą męskością. Jednak mimo dobrej relacji między nimi postanawia zachować swoją tajemnicę z powodu obawy przed odrzuceniem.
Salvatore Bellomo to dwudziestopięcioletni brat szefa nowojorskiej mafii, który od dawna marzy aby również stanąć na czele kamorry. Kiedy otrzymuje informację o zawarciu małżeństwa z Zoją Letową i przejęciu władzy w Rosji, nie waha się ani chwili. Natychmiast uzgadnia wszystko z ojcem dziewczyny i swoim bratem. Jednak warunkiem zawarcia małżeństwa jest powrót pary do Rosji, co dla Salvatora jest na rękę, ponieważ będzie mógł załatwiać interesy na miejscu i trzymać pieczę nad rosjanami. Tym bardziej, że braciom Bellomo nie podoba się sposób sprawowania władzy ojca dziewczyny. Gdy Salvatore poznaje Zoję, nie może oderwać od niej wzroku. Jest zafascynowany jej wdziękiem i delikatnością, pragnie ją chronić i zrobi wszystko aby dziewczyna mu zaufała.
Czy Salvatore wyjawi prawdziwy powód zawarcia małżeństwa? Jaką tajemnicę ukrywa Zoja przed mężem? Czy ta para przetrwa wszystko pomimo wielu przeciwnościom? Czy Zoja będzie w niebezpieczeństwie gdy wróci do Rosji? Czy miłość wkradnie się w serca mafioza i rosjanki?
Przed wami kolejna część serii Bellomo, tym razem historia toczy się wokół młodszego brata Vita, czyli Salvatore Bellomo oraz Zoji Letowej. Fabuła dobrze dopracowana, książkę czytało się lekko i szybko. Jak na mafijne porachunki to według mnie, nie było ich zbyt wiele, ale wystarczająco. Bohaterowie prawidłowo wykreowani, lecz chwilami irytował mnie fakt, gdzie Salvatore był zbyt uczuciowy i wrażliwy. Ale to chyba rodzinne :) Zoja była bardzo subtelną i delikatną dziewczyną, chociaż momentami dawała popalić mężowi. Można powiedzieć, że zaskakiwały mnie jej nagłe wybuchy, ale to świadczy o tym, że jednak ma swoje zdanie i nie boi się o tym mówić. Książka całościowo jest bardzo emocjonująca, autorka trzyma czytelnika w ciągłym napięciu spowodowanym niezwykłą tajemnicą rosjanki. Uważam, że obie części były rzetelnie przedstawione i mogę polecić wszystkim fanom wątków mafijnych.
Mój ulubiony cytat:
" Jesteś pieprzonym ideałem na tej ziemi, a ja cię nie doceniałem – wyszeptałem i pocałowałem namiętnie jej kuszące usta.
Oplotła mnie od razu drobnymi ramionami, a ja naparłem na nią mocniej, popychając lekko na łóżko. Pod wpływem jej dotyku zrobiłem się cholernie twardy, ale czekałem na jej ruch. Czekałem na potwierdzenie, że pragnęła mnie równie mocno, co ja jej. Musiałem wiedzieć, że tego chciała. Po tym, co od niej usłyszałem, miałem świadomość, że nie mogłem nigdy brać za pewnik tego, że mnie chciała.
Przesunęła rękami po moim torsie, aż w końcu zacisnęła je na klamrze mojego paska. Jęknąłem wprost w jej usta. Pragnąłem znowu się w niej zatopić, zapomnieć o bożym świecie, który ostatnio doprowadzał mnie na skraj wytrzymania.
– Co ty ze mną robisz – usłyszałem jej głos chwilę po tym, jak zacisnąłem dłoń na jej pośladku. – Odbierasz mi rozum.
– Vice versa – wymamrotałem."
Komentarze
Prześlij komentarz